ROZDZIAŁ PIERWSZY w którym pradziadek zleciał ze ściany, co dwóch młodzieńców wprawiło w zdumienie
ROZDZIAŁ DRUGI
w którym zaczyna się oczekiwanie prawowitych potomków rejenta
ROZDZIAŁ TRZECI
w którym gdy kto damę spotka, wie od razu, że to ciotka
ROZDZIAŁ CZWARTY
w którym uśmiecha się miłość, a pognębiona zbrodnia zgrzyta zębami
ROZDZIAŁ PIĄTY
w którym niejaki pan DZIURAWIEC wykrzyka: „NAZYWAM SIĘ MILION!”
ROZDZIAŁ SZÓSTY
w którym stare kaczki opłakują swoje niewinne dziatki
ROZDZIAŁ SIÓDMY
w którym diabeł z szafy nikogo nie skrzywdziwszy, opętał pana Dziurawca
ROZDZIAŁ ÓSMY
w którym rejent przemówił po raz drugi, a ponury aptekarz zaśmiał się po raz pierwszy
ROZDZIAŁ DZIEWIĄTY
w którym rozpoczyna się poszukiwanie skrzydlatej duszy w pasłym ciele
ROZDZIAŁ DZIESIĄTY
w którym dobry pan Dziurawiec przez czary w Absalona przemienion
ROZDZIAŁ JEDENASTY
w którym fałszywe ślady wiodą do piekła rozpaczy
ROZDZIAŁ DWUNASTY
w którym zagasła nadzieja matka głupich, a kwestarz obraził rejenta
ROZDZIAŁ TRZYNASTY
w którym tak niesłychane dzieją się sprawy, że ich z góry wyjawiać nie należy
ROZDZIAŁ CZTERNASTY
w którym w którym zjawia się straszliwy Żubrowski, a Mościrzecki na ucztę wszystkich prosi, prócz autora tej księgi
OD AUTORA
|