Polski Serwis Naukowy :: 1999 - 2006
Serwis Naukowy
      Imieniny:   
:: DZIEDZINY ::
» Archeologia
» Astronomia
» Biologia
» Chemia
» Fizyka
» Geografia
» Informatyka
» Medycyna
» Socjologia
» Technika
:: PODRĘCZNE ::
» Biografie
» Biblioteka
» Ciekawostki
» Forum Naukowe
» Matura 2007
» Wikipedia
» Wynalazki

<< główna

Methinks, I see... where?
- In my mind's eyes.
Shakespeare
Zdaje mi się, że widzę.. gdzie?
Przed oczyma duszy mojej.
Słuchaj, dzieweczko!
- Ona nie słucha-
To dzień biały! to miasteczko!
Przy tobie nie ma żywego dalcha.
Co tam wkoło siebie chwytasz?
Kogo wołasz; z kim się witasz?
- Ona,nie słucha.
To jak martwa opoka
Nie zwróci w stronę oka,
To strzela wkoło oczyma,
Tu się łzami zaleje;
Coś niby chwyta, coś niby trzyma;
Rozpłacze się i zaśmieje.
"Tyżeś to w nocy? to ty, Jasieńku!
Ach! i po śmierci kocha!
Tutaj, tutaj, pomaleńku,
Czasem usłyszy macocha! .
Niech sobie słyszy, już nie ma ciebie!
Już po twoim pogrzebie!
Ty już umarłeś? Ach! ja się boję!
Czego się boję mego Jasieńka?
Ach, to on! lica twoje, oczki twoje! -
Twoja biała sukienka!.
I sam ty biały jak chusta,
Zimny, jakie zimne- dłonie!
Tutaj połóż, tu na łonie,
Przyciśnij mnie, do ust usta!
Ach, jak tam zimno musi być w grobie!
Umarłeś! tak, dwa lata!
Weź mię, ja umrę przy tobie,
Nie lubię świata.
Źle mnie w złych ludzi tłumie,
Płaczę, a oni szydzą;
Mówię, nikt nie rozumie;
Widzę, oni nie widzą!
Śród dnia przyjdź kiedy... To może we śnie?
Nie, nie... trzymam ciebie w ręku.
Gdzie znikasz, gdzie, mój Jasieńku?-
Jeszcze wcześnie, jeszcze wcześnie!-
Mój Boże! kur się odzywa, ˇ
Zorza błyska w okienku.
Gdzie znikłeś? Ach! stój, Jasieńkú!
Ja nieszczęśliwa".
Tak się dziewczyna z kochankiem pieści,
Bieży za nim, krzyczy; pada;
Na ten upadek, na głos boleści, .
Skupia się ludzi gromada.
"Mówcie pacierze! - krzyczy prostota-
Tu jego dusza być musi. ,
Jasio być musi przy swej Karusi, ,
On ją kochał za żywota!"
I ja to słyszę, i ja tak wierzę,
Płaczę i mówię pacierze
"Słuchaj, dzieweczko!" - krzyknie śród zgiełku
Starzec i na lud zawoła-
"Ufajcie memu oku i szkiełku,
Nic tu nie widzę dokoła.
Đuchy karczemnej tworem gawiedzi,
W głupstwa wywarzone kuźni.
Dziewczyna duby smalone bredzi;
A gmin rozumowi bluźni".
"Dziewczyna czuje - odpowiadam skromnie -
A gawiedź wierzy głęboko;
Czucie i wiara silniej mówi do mnie
Niż mędrca szkiełko i oko.
Martwe znasz prawdy, nieznane dla ludu,
Widzisz świat w proszku, w każdej gwiazd iskierce.
Nie znasz prawd żywych, nie obaczysz cudu!
Miej serce i patrzaj w serce!"
[1821]
 Nauka i Edukacja w Science Servis - Polski Serwis Naukowy Zobacz: Redakcja